Zaplecione kolczyki

Bransoletki bransoletkami, ale jest coś co robiłam już od maja  - zaplecione kolczyki :)

Podczas ich robienia poczułam się jak dziecko. Wróciły wspomnienia z dzieciństwa. Aktualnie jestem w trakcie tworzenia kolejnej porcji, ale na razie pokażę Wam te co już mam zrobione.

Większość wersji kolorystycznej występuje w większej liczbie par niż 1.

Bransoletek 4

W dzisiejszym poście pokażę 4 bransoletki. Są bardzo podobne do tych z cz1. poprzedniego postu z tą różnicą, że użyłam do nich koraliki crackle, zamiast zawieszki.

Letnie bransoletki

Po powrocie do domu, nadal w wakacyjnym nastroju, zrobiłam kilka bransoletek. Wszystkie są proste i nieskomplikowane dzięki czemu kojarzą mi się z latem.

Cześć 1 razem:

I z osobna:

A tu cześć 2 razem:

Osobno:

Powrót do rzeczywistości

Na wyjazdach czas nieubłaganie szybko płynie, a szkoda. Po powrocie do domu dopiero teraz piszę tego posta, bo... No dobra przyznam szczerze: nie chciało mi się. Nie to żebym nic nie robiła. Narobiłam tyle rzeczy że uh... Na kilka postów będzie ;) Ogólnie to ponownie zaczęłam współpracować z modeliną, a w związku z tym przy mojej biżuterii pojawią się kolorowe zawieszki *.*

Jeśli chodzi o sam wyjazd to muszę przyznać, że poznałam niesamowitych ludzi - w tym Karo, Jagodę, Kamę, Martynę. Dodatkowo poznałam Natalię, która również tworzy biżuterię, w związku z czym chciałabym polecić Wam jej stronę na facebooku -> KLIK

I tak jeszcze aby w poście nie było pusto kilka zdjęć z Kołobrzegu: